|
|
|
|
Lukasz82
Członek sojuszu
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław/Opole
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 13:03, 16 Paź 2005 Temat postu: Dajacy Slonce [PRW] - lord_qqu[Guardian] ok.4mln szczatkow |
|
|
z pamietnika Dającego Słońce
"Jest dzień 124 roku pańskiego 52.
Wędrujemy już od wielu dni i nic poza dzunglą i dziką zwierzyną nie napotykamy na swej drodze.Od ostatniej bitwy minęly juz prawie cale wieki, a (...)
Gdzie są te łupy,skarby,ofiary po ktore wyruszalismy (...)
Jest dzień 125 roku pańskiego 52.
Nadal nic.Moi ludzie zaczynają objawiać pierwsze symptomy zniecierpliwienia szczególnie, że (...)
Jest dzień 126 roku pańskiego 52.
Naraszcie cos sie dzieje !!!
Rowno w poludnie zwiadowca przynosci informacje ze niedaleko jest wioska a w niej ok 250 ciezkozbrojnych - wiekszych fortyfikacji obronnych brak.
Bez zastanowienia wypuszczam przodem zwiadowcow a za nimi 200 zbieraczy.
Wreszcie bedzie bitwa !!! (...)
Nagla zmiana planów.
Kolejny zwiadowca przynosi jeszcze bardziej pomyślne wieści.
Napotkal na drodze osadę a nieopodal niej obozowisko wroga liczace ok 200 konnych (OW) i 70 cieżkozbrojnych plus troche śmiecia.
- Na wrotach obozu napis "ksieżyc" - mówi goniec - napisany jest on wielkimi lite....
Dalej niedokończyl....
Pewnie przestraszyl sie mojego wyrazu twarzy.....sam bym się siebie przestraszyl.
Na taka okazję czekalem długo.Ksieżyc - znaczy brak obrony.
Mam nadzieję że sęe nie wycofaja tylko(...)
Zbieracze juz wyslani na nowe koordynaty....
Czekamy o (...)
Chetnie bym stracil jakiegos jenca tak sie denerwuje.
Niestety wszystkich juz stracilem ostatnio podczas meczu z Angolami....
Ofiara jednak zdala sie na nic.Zabilbym wszystkich
graczy a szczegolnie Rasoka aby przeblagac o wybaczenie mych bogow (...)
Jeszcze 20 minut i wyruszamy.Rozakazy juz wydane.
Prawa flanka - gen. Kaiser Soze.
Lewa Montenegro.
W srodu z mym mieczem ja, gdyz (...)
Wojska wyruszyly.
Za honor i ojczyzne.(...)
Moj miecz raz po raz wbija sie w ciała wrogów, dookola bezład i histeryczne jęki zażynanych...
W transie mordu tratuje wszystko co popadnie.
Nie oszczedzamy nikogo, nawet kobiet.
Sam zabijam kilka pieknych niewiast....
Pozniej mam tego żałować ,gdy wracając zamroczony pijacką goroczką mam za kompanów tylko równie urżnietych jak ja żołnierzy...przydałyby sie kobiety....jednak z kolejnymi łykami gorzałki traci to znaczenie.Wszystko traci znaczenie...
Liczy się tylko zwycięstwo i pamięć o poległych towarzyszach....(...) "
z ostatniej strony pamietnika
"Raport z dnia 126 roku pańskiego 52.
Dający słońce [PRW] (4:90:5)
Typ St.wojen. 401 So.szpieg. 544
Tubylec lord_qqu
Typ D.transp. 25 Krazownik 70 St.wojen. 200
- Nie brano jeńców !
- Z tych co przeżyli złożono ofiarę......
Straciliśmy 20 konnych i 360 łuczników...
Agresor stracił łącznie 1560000 jednostek.
Obrońca stracił łącznie 14190000 jednostek.
Na tych współrzędnych leża teraz 3105000 metalu i 1620000 kryształu.
Posłowie:
Debris w wiekszości zebrany,dodatkowo moje DT ktore poleciały za flotą zebrały z planty łącznie ok 1,6 mln metalu
Posłowie 2:
Juz myslalem ze sie nie uda bo na 10 minut przed koncem cos na jego planetach sie dzialo i ktos tam byl ....na szczescie to byli chyba Obcy bo sam obronca floty nie cofnal....
Posłowie 3:
Nie ufajcie za bardzo Simowi do konca....
ja mialem stracic cos kolo 600 k a stracielem 1,6 mln - jednak generalnie sie on sprawdza - szkoda ze nie teraz
Posłwowie 4:
Wprawdzie to nie najwieksza bitewka moja ale do tej pory atakowalem na zasadzie "Wyslij-zapomniej-i miej nadzieje ze sie uda".
Ten atak byl od poczatku do konca monitorowany.Niech o tym swiadczy kilkadziesiat sond straconych w ostatnich minutach ataku na skanowaniu....i musze przyznac ze gdy ostatecznie sie udalo radosc zalała moje serce.Niby to tylko denny raport - zero grafy- ale jednak COS.
Obronca pewnie mial z goła sprzeczne uczucia ale w koncu kto powiedzial ze zycie bedzie mile,łatwe i przyjemne
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lukasz82 dnia Nie 17:32, 16 Paź 2005, w całości zmieniany 3 razy
|
|